Zgodnie z wieloletnią tradycją w ostatni weekend odbyła się 32 Ogólnopolska Pielgrzymka Wodociągowców pod auspicjami Krajowego Duszpasterstwa Pracowników Wodociągów, Kanalizacji, Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. Głównym organizatorem tegorocznej Pielgrzymki były Sądeckie Wodociągi, które w tym roku obchodzą 110 lecie istnienia, a jej hasło przewodnie brzmiało „Posłani w pokoju Chrystusa”. W tym roku na Jasną Górę przybyło prawie tysiąc pielgrzymów z ponad 30 firm.
Wspólne pielgrzymowanie rozpoczęło się w sobotę o 14:00 w Sali o. Kordeckiego, gdzie po wniesieniu sztandarów, oficjalnych przemówieniach między innymi Prezesa Izby Gospodarczej „Wodociągi Polskie” Krzysztofa Dąbrowskiego, Prezesa Sądeckich Wodociągów Tadeusza Frączka i Krajowego Duszpasterz ks. Grzegorz Krząkała, a także referacie ks. dr Jerzego Jurkiewicza nastąpił koncert Zespołu Regionalnego Janczowioki, który promuje folklor Lachów z pogranicza Lachów i Pogórzan.
Po oficjalnym rozpoczęciu i wspólnym przywitaniu pielgrzymi rozpoczęli wspólną modlitwę różańcową, po której w Kaplicy Cudownego Obrazu na Jasnej Górze odbyła się Msza Świętą. Podczas Mszy Świętej swoje kazanie wygłosił Krajowy Duszpasterz ks. Grzegorz Krząkała, który modlił się w intencji całego środowiska zawodowego.
Po Mszy Świętej odbyła się Droga Krzyżowa, którą koncelebrował ks. dr Jerzy Jurkiewicz z Nowego Sącza. Ostatnim elementem dnia był Apel Jasnogórski – wieczorna modlitwa kierowana do Matki Bożej w Kaplicy na Jasnej Górze przed obliczem Matki Boskiej Częstochowskiej. Apel Jasnogórski prowadził ks. Grzegorz Krząkała.
W niedzielę na zakończenie pielgrzymowania odbyło się wspólne spotkanie pod pomnikiem bł. ks. Stefana Kardynała Wyszyńskiego. W spotkaniu brał udział Biskup tarnowski Andrzej Jeż, który wprowadził pielgrzymów do Bazyliki i koncelebrował Eucharystię. Podczas Mszy Świętej wygłosił poruszające kazanie nawiązujące do wdzięczności i wody.
„Charakterystyczną rzeczą zauważalną w Sanktuariach jest zdobiące jej wnętrza wota, widzimy mnóstwo wód, które odkładały się przez stulecia tutaj w Naszym Sanktuarium Jasnogórskim są one znakiem wdzięczności różnych ludzi za łaski otrzymane od Boga przez pośrednictwo Matki Bożej. Liturgia słowa mówi o łasce uzdrowienia oraz o wdzięczności albo o jej braku za ten dar. Czy mamy w sobie postawę wdzięczności? Czy potrafimy okazywać wdzięczność zauważać i doceniać otrzymane dobro? Im więcej dziękujemy Bogu i innym ludziom tym bardziej widzimy jak jesteśmy obdarowani. Człowiek wdzięczny obdarza swego darczyńcę uczuciem i pragnie to dobro odwzajemnić. Pomyślmy o ludziach wobec których, mamy wdzięczność. Zastanówmy się czy zachowujemy ich we wdzięcznej pamięci. Wdzięczność jest pamięcią serca. Wodociągi mogą i cały czas ukazują bardzo ważny wymiar wdzięczności chodzi o wymiar społeczny. Postawa wdzięczności jest pożądaną cnotą społeczną. Do bycia wdzięcznym można tylko wychowywać. Chcemy wyrazić wdzięczność Bogu za jego moc stwórczą, za to że powołał cały potężny wszechświat, cudowną Ziemię z wielkim darem wody. Nie zdajemy sobie sprawy z tego, że na co dzień uczestniczymy w wielkim cudzie, bowiem jak stwierdził św. Augustyn cały świat jest wielkim cudem Boga, tylko tak przyzwyczailiśmy się do tego, że już nie widzimy, że cudem jest wschód i zachód słońca, że cudem są oddziaływania przyrody, prawa fizykalne… Trzeba na co dzień dostrzegać to, jak zostaliśmy obdarowani przez stworzony świat.
Drodzy siostry i bracia nasz życie toczy się wokół daru wody. Wiemy wielki Boży dar cudowny prosty związek chemiczny ale jest źródłem życia i decyduje o naszym istnieniu o naszym życiu jest budulcem nas samych, naszego organizmu, jest cudowny i my jesteśmy stróżami tego wielkiego daru i tymi którzy dystrybuują ten dar dla innych. Tak jak powiedziałam na początku cała Polska istnieje i funkcjonuje dzięki temu, że są wodociągi i tego nikt nie zaprzeczy. Zwróćmy uwagę, że woda jest także w tym wymiarze duchowymi, teologicznym bardzo ważna, bo jest materią Chrztu Świętego, dzięki czemu wchodzimy w tajemnice samego Boga przyjmując jego dar życia. Potrzebujemy źródła czystej wody. Sami doskonale wiecie, ile podejmujecie wysiłków, żeby ta woda była oczyszczona i wracała do domów. Wiemy jakim problemem jest narastająca susza hydrologiczna. Ale myślę, że ten obraz wody i problemów z wodą w wymiarze naszej codziennej egzystencji trzeba też przenieść na społeczeństwa, że społeczeństwa dzisiaj często odcinają się od źródła, od Boga, od czystego źródła życia i dlatego obumierają, że jest jakaś susza nie hydrologiczna jedynie i tylko, ale jest to susza spowodowana brakiem czułości na Boga. Obojętność religijna dzisiaj i nawet nie ateizm, bo ateizm zawsze wprowadza nas w jakąś relację z Bogiem, bo walcząc z nim w jakiś sposób go uznajemy, ale dzisiaj wśród młodych pokoleń pojawia się niebezpieczny element nieczułości na Boga – obojętność religijna. Nie walczymy z Kościołem, nie walczymy z Panem Bogiem, po prostu nas to nie interesuje. I to wysuszenie, wyschnięcie jednak całych społeczeństw powoduje, że właśnie są niepokojące zjawiska, które będą narastać coraz bardziej.
Wiemy, bo mamy tutaj ekologów między innymi, jak ważny jest, żeby ten kraj, który przypomina Egipt jeśli chodzi o zasoby wody, a nawet mamy mniejsze, żeby ten kraj ratować i jest koncepcja zatrzymywania wody w krajobrazie i trzeba to mądrze rzeczywiście robić. Trzeba oszczędzać wodę, bo przyszłe wojny prawdopodobnie o nią się będą bardziej toczyć, niż o gaz i ropę naftową. Ale też musimy sobie uświadomić, co to znaczy zatrzymywanie dobra, żebyśmy nie tracili dobra, które jest w nas, to zatrzymywanie tego wszystkiego co dzieje się w naszym życiu, żeby nie utracić najważniejszych kwestii, nie utracić piękna życia rodzinnego, małżeńskiego, nie utracić dobrych relacji koleżeńskich, przyjacielskich, żeby przede wszystkim, nie utracić wielkiego daru wiary.
Gdy patrzymy na potężne akwedukty rzymskie zauważamy, że zachwycają nas do tego czasu przerzucone przez, ponad dolinami z delikatną subtelną grawitacją, a więc doskonałymi obliczeniami. Często źródła odległe od miast kilkanaście, kilkadziesiąt kilometrów były zaopatrywane właśnie w ten sposób w wodę i wiemy, że jeżeli zerwie się jedno przęsło, to nie ma przekazu wody, po prostu.
I dlatego będąc w tym miejscu, chcemy uświadomić sobie, jak ważny jest przekaz wiary. Jeżeli od Chrztu Polski, od tego zanurzenia w wodzie Narodu Polskiego w tajemnicy Trójcy Przenajświętszej, pojawi się to zerwanie przęsła pokoleniowe, czyli jeżeli następne pokolenie nie będzie przekazywać wiary, tradycji, wartości, to niestety coś bardzo ważnego utracimy. Utracimy życie, życie w Bogu i relacje między nami. Dlatego bardzo Was proszę drodzy siostry i bracia żebyście właśnie zachowali tą szczególną ciągłość. Ogólnopolska Pielgrzymka Pracowników Wodociągów, Kanalizacji, Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska ma w sobie dar wdzięczności”
W koncelebrze uczestniczyli również: ks. Grzegorz Krząkała- Krajowy Duszpasterz, ks. Jerzy Jurkiewicz – duszpasterz środowiska w Nowym Sączu tegorocznego głównego organizatora naszej pielgrzymki, ks. Roman Raczak duszpasterz z Legnicy, ks. Ryszard Kamiński ze Szczecina, ks. Wiesław Lenartowicz z Radomia oraz gospodarze ojcowie Paulini w imieniu których powitał nas o. Marcin Ciechanowski – podprzeor Jasnej Góry. Akt Zawierzenia odczytał Prezes Tadeusz Frączek, a telegram do papieża ks. Jerzy Jurkiewicz. W imieniu organizatora XXXIII pielgrzymki Krzyż Pielgrzymkowy przejął Ryszard Wałach – Przewodniczący Rady naszego duszpasterstwa zawodowego.
Bez wątpienia Pielgrzymka ta była wielkim duchowym przeżyciem, a jej uczestnicy z pewnością spotkają się za rok.