27 maja Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zaprezentowała fundusz naprawczy unijnej gospodarki wart 750 miliardów euro.
Fundusz ma się składać z dotacji w wysokości 500 miliardów euro i pożyczek w wysokości 250 miliardów euro. Powiększy wartość zaproponowanego już wieloletniego budżetu 1,1 biliona euro zaplanowanego na lata 2021–27. Do osiągnięcia tego celu potrzebne jest podniesienie pułapu zasobów Unii do 2% dochodu narodowego brutto UE. Jednym z pomysłów na zebranie funduszy są także nowe podatki dotyczące węgla, nienadającego się do odzysku plastiku czy rynków cyfrowych.
Dla przedsiębiorstw wod-kan ważny jest Fundusz Spójności, który ma wynieść 610 miliardów EUR. Istotnym stymulatorem rozwoju gospodarki wodnej może być także Fundusz na badania i rozwój Horyzont Europa, który wspólnie z InvestEu ma być wart prawie 70 mld euro.
Według danych KE Polska ma otrzymać 38 miliardów euro na wzbudzenie gospodarki po kryzysie, jest więc wśród krajów, które mają otrzymać najwięcej, mniej niż Włochy i Hiszpania, które najsilniej zostały dotknięte pandemią, ale więcej niż Niemcy.
Fundusz wsparcia ma się opierać w dużej części na założeniach Europejskiego Zielonego Ładu. Wśród najważniejszych sektorów, póki co, gospodarki wodnej nie ma, ale przedstawiciele KE twierdzą, że zostanie opracowany specjalny dokument dotyczący poprawy sytuacji w sektorze wodnym.
Klara Ramm
Ekspert Izby